W
tym roku Digital Youth Forum obchodzony był pod roboczym hasłem:
"Zaproponuj swoją narrację". Chodzi to o to, że każdy człowiek
ma swoją opowieść o życiu, którą mniej lub chętniej opowiada innym. Nowe
technologie w zakresie softu, takie jak platformy społecznościowe, apki z blogami, edytorami, GPSami, kamerami, itd. ułatwiają ekspresję własnych myśli,
uczuć.
Jako pedagog zwracam uwagę szczególnie na cyberzagrożenia w sieci. Większość adminów stron www nie chce
wprowadzać zasad korzystania z platform, ponieważ nie chcą
być utożsamiani z jakąkolwiek moralnością, czy to konserwatywną,
czy liberalną. Administratorzy Face, YouTube, czy Twitcha pozwalają
na wszystko, z wyłączeniem zachowań przestępczych. I tutaj jest
problem, gdyż o ile łatwo ustalić sprawcę, to trudno
ustalić poszkodowanego przestępstwem. Nie ma więc co liczyć na reakcję
administratorów na łamanie zasad. Administratorzy zresztą twierdzą, że to użytkownicy sami powinni
zgłaszać im nielegalne czy niebezpieczne treści. Sprawa zasad na platformach
jest więc względna. Czujni mają być użytkownicy, a standardu nie ma.
Mając na względzie nieświadomość e-twórców chciałbym zwrócić uwagę na niebezpieczne manipulowanie popędami ludzkimi w sieci. Popęd jedzenia kieruje nie tylko do zaspokajania głodu, ale również do przyjmowania miłości. Tak jak z mlekiem matki w dzieciństwie, w dorosłości jedząc zaspokajamy potrzebę bycia kochanym. Manipulacja tym popędem prowadzi do wyzbycia się poczucia głodu, a z psychologicznego punktu widzenia do odmowy przyjmowania miłości od otoczenia. W efekcie może pojawić się jadłowstręt i śmierć organizmu z wycieńczenia. Kolejny popęd agresji opiera się na złości, która mobilizuje do obrony miłości własnej, gdy ktoś obraża, ingeruje. Złość powinna prowadzić do buntu, gdy naruszane są prawa do miłości własnej: prawo nietykalności, szacunku. Manipulacja popędem agresji prowadzi do eskalacji uczucia złości w kierunku nienawiści, co skutkuje pojawieniem się przemocy. W efekcie sprawca przemocy pozbywa się godności, zaprzecza miłości własnej i rani siebie, aby ranić innych. Popęd seksualny wiąże się z dawaniem miłości. Obiekt pragnień seksualnych jest idealizowany po to, aby mógł być pieszczony, uwielbiony, zaspokojony. Własne zaspokojenie dzieje się tylko przy okazji, własne zaspokojenie jest darem wynikającym z odwzajemnienia miłości. Manipulacja popędem seksualnym prowadzi do egoizmu, do dawania miłości za coś, do interesowności, czyli do warunkowego kochania. Egoista żąda dowodów miłości, przez to zaprzecza, że kocha bezinteresownie. Za miłość można zapłacić, zapłacić za brak odpowiedzialności za życie, które mogłoby się począć.
Wspólnym mianownikiem nowych technologii i popędów ludzkich jest dostarczanie mózgowi nagrody. Nagrodzony mózg pracuje lepiej, efektywniej, szybko się uczy. Różne nagrody mogą wzmacniać pracę mózgu. Nagrodą jest pokarm, seks czy okazanie złości. Jeżeli popędy te zaspokajasz za pomocą sieci, to znaczy, że padłeś ofiarą manipulacji, zostałeś uzależniony od e-zachowań. Na szczęście popędy się ciągle odradzają, dlatego zawsze jest szansa na oddzielenie ich od świata cyfrowego.
Mając na względzie nieświadomość e-twórców chciałbym zwrócić uwagę na niebezpieczne manipulowanie popędami ludzkimi w sieci. Popęd jedzenia kieruje nie tylko do zaspokajania głodu, ale również do przyjmowania miłości. Tak jak z mlekiem matki w dzieciństwie, w dorosłości jedząc zaspokajamy potrzebę bycia kochanym. Manipulacja tym popędem prowadzi do wyzbycia się poczucia głodu, a z psychologicznego punktu widzenia do odmowy przyjmowania miłości od otoczenia. W efekcie może pojawić się jadłowstręt i śmierć organizmu z wycieńczenia. Kolejny popęd agresji opiera się na złości, która mobilizuje do obrony miłości własnej, gdy ktoś obraża, ingeruje. Złość powinna prowadzić do buntu, gdy naruszane są prawa do miłości własnej: prawo nietykalności, szacunku. Manipulacja popędem agresji prowadzi do eskalacji uczucia złości w kierunku nienawiści, co skutkuje pojawieniem się przemocy. W efekcie sprawca przemocy pozbywa się godności, zaprzecza miłości własnej i rani siebie, aby ranić innych. Popęd seksualny wiąże się z dawaniem miłości. Obiekt pragnień seksualnych jest idealizowany po to, aby mógł być pieszczony, uwielbiony, zaspokojony. Własne zaspokojenie dzieje się tylko przy okazji, własne zaspokojenie jest darem wynikającym z odwzajemnienia miłości. Manipulacja popędem seksualnym prowadzi do egoizmu, do dawania miłości za coś, do interesowności, czyli do warunkowego kochania. Egoista żąda dowodów miłości, przez to zaprzecza, że kocha bezinteresownie. Za miłość można zapłacić, zapłacić za brak odpowiedzialności za życie, które mogłoby się począć.
Wspólnym mianownikiem nowych technologii i popędów ludzkich jest dostarczanie mózgowi nagrody. Nagrodzony mózg pracuje lepiej, efektywniej, szybko się uczy. Różne nagrody mogą wzmacniać pracę mózgu. Nagrodą jest pokarm, seks czy okazanie złości. Jeżeli popędy te zaspokajasz za pomocą sieci, to znaczy, że padłeś ofiarą manipulacji, zostałeś uzależniony od e-zachowań. Na szczęście popędy się ciągle odradzają, dlatego zawsze jest szansa na oddzielenie ich od świata cyfrowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz